W Marxuquerze powstał nowy sektor. Nie jest jeszcze udostępniony, więc nie podamy Wam namiarów. Nie pokażemy zdjęć. Nie wyślemy pinezek. Nic. Istna dezinformacja. Księga szyfrów. Największa tajemnica regionu. Będziemy nieugięci, jak skała.
Więc o co chodzi? Mamy nowy sektor blisko bazy.
Czy to ten legendarny sektor nad Palmą, który chcemy sami obić od kilku sezonów?
- Nie. Tam ciągle dziewicze ściany czekają 😉
To zupełnie nowe miejsce. Wygląda obłędnie.
Skąd te tajemnice?
Czekamy na uregulowanie kwestii dostępowych i parkingowych. Aktualnie ciężko tam zaparkować a dojście idzie przez teren prywatny.
Co już jest? Cała ściana jest miksem szarości i pomarańczy. Lekkie lub większe przewieszki, bez dachów.
Sporo tuf i bardzo pozytywnych chwytów. Drogi od 6b, 6c (perełka), 6c+ a potem siódemki do 8a. Drogi od 20 do 30 metrów. Obok znajduje się mnóstwo potencjału na kolejne projekty i łatwe szóstki, więc zapowiada się bardzo obiecująco. Czekamy na info, kiedy oficjalnie sektor zostanie otwarty. Będziemy Was informować. Na razie podejście 15 minut, ale może się zmienić, bo jak wspomnieliśmy, brakuje parkingu.
A co w Bazie?
Mamy dla Was ofertę "pozasezonową"
Jeśli chcecie przyjechać do La Bazy między 1 maja a 10 października istnieje taka możliwość!!
Oddajemy Wam do dyspozycji I piętro bazy, czyli 8 miejsc noclegowych i 2 tarasy. W cenie będzie czekał na Was szpej. Cena za dobę to 120 Eur, plus jednorazowo cena za sprzątanie 100 eur. Minimalny okres przyjazdu to 3 dni. Klucze wyda Wam przemiła Pani, która opiekuje się domem pod naszą nieobecność. Istnieje możliwość dodatkowego najmu Nissana (7 os).
Luty i marzec to zawsze "tłoczny" okres. Pracujemy nad nowym wyglądem strony www. Nowy system rezerwacyjny wprowadzimy zaraz po końcu sezonu, więc do końca sezonu nie przyjmujemy rezerwacji na kolejny sezon.