120% normy
Życie w La Baza zaczyna być coraz ciekawsze. Kolejni goście przyjeżdżają, inni wyjeżdżają. Najgorsze są pożegnania. W ciągu tygodnia wspólnego życia, wspinania, zwiedzania, robienia zakupów, picia kawy (i wina), pokonywania swoich słabości i wspierania się w skałach, można się porządnie zżyć. Niestety później trzeba się pożegnać. Wyjątkowo trudno było odwozić na lotnisko Ewę i Bartka. […]