Bovedosy, a dokładnie mówiąc Bovedon, Bovedin i Bovedos to jedne z wizytówek wspinania na Costa Blanca. Tworzą go 2 duże jaskinie i jedna bardziej pionowa ściana. Bovedon to absolutny klasyk szczególnie dla mocnych łojantów od 7b. Jaskinia oferuje świetne wspinanie po długich, mocno przewieszonych ścianach, raczej po dobrych chwytach. Wytrzymałka niezbędna. Na bocznych ścianach można znaleźć interesujące 5-tki i 6-tki. Jaskinia częściowo zacieniona cały dzień. Od godziny 15-16 cała zanurza się w cieniu.
Bovedin do środkowe 2 ściany, lewa bardziej przewieszona i pomarańczowa oraz szara prawa. Ta pierwsza oferuje świetne drogi od 6a do 7b+, godne polecenia Cristalina (6b+), Por gusto (6a) i parę sąsiednich linii. Prawa strona oferuje fenomenalne wspinanie od 5 wzwyż. Rita (6a), Susto (6a) Xicas non cagan (5b) to świetne długie drogi, na których dzieje się i daj mnóstwo satysfakcji. Są też 2 świetne 25 metrowe 6b m.in. Jovenes de 70, choć w przypadku tego fragmentu ściany trzeba uważać na kruszyznę. Kaski jak zawsze obowiązkowe. Cień do 12-13.
Bovedos to aktualnie najmniej popularny sektor przez utrudnioną logistykę. problemy z lokalnym plantatorem spowodowały, że "legalne" podejście pod ten sektor zajmuje 40 minut, a ze do Bovedonu jest tylko 20... Czy warto minąć Bovedon i i iść kolejne 20 minut. Tak, jeśli chcesz się wbić w jedno z najładniejszych 7a (Podróż za jeden uśmiech), zrobić fantastyczne 7b w dachu "po klamach" (Bob Mystery Tour), popularną 8a (Mikado) lub wybrać jedną z podobnych propozycji, czyli mocny przewis i długie metry. Jest rozgrzewkowe 6a+, ciekawe 6c, ale to wszystko z łatwych propozycji.
Dojście pod wszystkie sektory jest dość wymagające jak na Costa Blanca. 20-40 min marszu pod górę. Małe dzieci trzeba wnosić na rękach. Parkujemy przy Cami Cova Negra, ale tak aby nie zastawiać drogi samochodom. Także ciężarówkom, które wywożą cytrusy. Jeśli nie możecie znaleźć miejsca, trzeba zostawić furę na parkingu dla krzoniarzy 300 metrów dalej.
Z góry będziecie mieli obłędne widoki na dolinę Marxuquery. jeśli ktoś szuka fajnego trekkingu, to nad jaskiniami ciągną się świetne szlaki, z których co chwilę widać może albo góry rejonu Safor. Bajkowo 🙂
Wpadajcie!
Fot. Bovedon w pełnej okazałości